 |
| Źródło: klik |
Witajcie!
Tak jak zawarłam w tytule tego postu oraz jak pewnie
już zauważyliście, nadszedł czas na małe zmiany w Nieidentycznych półkach.
Usatysfakcjonowana ostatnimi gruntownymi porządkami w mojej domowej
biblioteczne (nie wiem jak Wy -ale ja uwielbiam to robić, bo za każdym razem
odkrywam jakąś fenomenalną ksiażkę, którą warto sobie przypomnieć!),
postanowiłam też nieco odświeżyć wygląd mojej wirtualnej biblioteczki i dlatego
zdecydowałam się na zmianę tła. Tamto wydało mi się teraz zbyt pastelowe,
delikatne, choć to też nie jest nie wiadomo jak „drapieżne”, to jednak te
czerwono – bordowe akcenty dodają mu pazura :) A mnie się to podoba, bo bardziej do mnie
pasuje. Mam nadzieję, że nowy wygląd mojego bloga i Wam przypadnie do gustu, i
że dalej będziecie go odwiedzać.
Jeśli mielibyście jakieś sugestie dotyczące zmian czy ulepszeń,
proszę, piszcie w komentarzach.
Dziś to tyle. Zajrzę jeszcze na Wasze blogi i zabieram się za czytanie "Aksamitnych pazurków" - ciekawie zapowiadającego się kryminału o "porachunkach" pewnego adwokata z jednym z brukowców. A Wy co teraz czytacie?
Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru!
Do napisania :)
Kobiety lubią zmiany od czasu do czasu :) Ktoś powiedział, że te zmiany to efekt dojrzewania, zakończenia pewnych etapów życia :)))) Zawsze będę do Ciebie zaglądać bez wnikania w tło czy kolory :P A tak szczerze, podoba mi się nowy wygląd bloga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa! A powiedzenie słyszałam i wydaje mi się, że coś w nim jest!
UsuńOsobiście boję się zmian, dlatego podziwiam osoby, które podejmują się tak radykalnych kroków.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba twój nowy wystrój bloga. Zdecydowanie jest na plus.
Czasami zmiany są konieczne albo potrzebne. Nie da się ich uniknąć.
UsuńMiło mi to słyszeć - dzięki.
Jest bardzo fajnie, przejrzyście:) a ja czytam Miłość bez scenariusza:D pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? To dobrze - taki był mój cel. Przejrzystość, dobry układ przede wszystkim. Inaczej źle się przegląda taki blog.
UsuńO książce słyszałam. Czekam więc na Twoją opinię.Pozdrawiam także :)
ja lubię prostotę i minimalizm - nawet na blogach :)
OdpowiedzUsuńwg. mnie zmiana na Twoim blogu jest pozytywna :)
Ja też cenię prostotę :)
UsuńDzięki :)
Na Twoim blogu ładnie i ładnie ;) ja np. czytam sobie teraz "Pupillę" :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję ślicznie :)
UsuńO ksiażce chyba nie słyszałam. Zaraz zerknę o czym to.
Zmiana jak najbardziej na korzyść ;) Obecnie kończę czytać "Księżyce Jowisza" Alice Munro.
OdpowiedzUsuńDzięki! Ach, powieść noblistki. Trzeba by w końcu coś jej przeczytać. Tak się zbieram i zbieram, i zebrać się nie mogę :D
UsuńJa czytam "Rekina z parku Yoyogi" Bator. Bardzo przyjemnie idzie. Nowy wygląd bardzo się podoba:) I też uwielbiam porządkować półki z książkami!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o książce...
Usuń:) Wychodzi na to, że sprzątanie też może być ciekawym i jednocześnie odprężającym zajęciem!
Zmiany są dobre;) Po prostu;)
OdpowiedzUsuńOtóż to!
UsuńMoje zdanie już znasz ;)) A ja czytam "Miłość bez scenariusza".
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
O ty też? Musi to być ciekawa książka.
UsuńNiedziela była wspaniała :) Mam nadzieję, że Twoja także.