Tym razem do zabawy zostałam nominowana przez
kwiatusię z bloga Żyć nadal z pasją. Dziękuję jej bardzo
za wyróżnienie, a Was zapraszam do przeczytania moich odpowiedzi.
1.Którego bohatera literackiego
zaprosiłabyś/zaprosiłbyś na zbliżające się święta Wielkanocne? I dlaczego
akurat jego?
Gdybym była nadał małą dziewczynką, bez wahania
odpowiedziałabym, że Kubusia Puchatka :) Teraz myślę, że na te święta z chęcią ugościłabym
u siebie Sherlocka Holmesa lub bohatera „Wyliczanki” - Dave Gurneya. Obaj byli
bardzo błyskotliwymi detektywami. Obaj mi zaimponowali i dlatego chciałabym ich bliżej poznać.
2.„Wonderful world” czy jednak „Dziwny jest ten
świat”?
Oj, jak najbardziej – „dziwny jest ten świat”. Chyba
nigdy nie przestanie mnie zadziwiać, szokować, intrygować. Ale to dobrze, bo
nigdy nie znudzi mi się życie :)
3.Czy jest jakiś gatunek literacki, do którego czujesz
awersje? Jeżeli tak, to czy sięgasz po lektury z tego gatunku, recenzujesz, czy
omijasz je szerokim łukiem?
Nie przemawia do mnie fantastyka. Po prostu nie czuję
się dobrze, gdy czytam o zombiakach, wampirach i innych potworach. Poza tym nie
lubię się bać, a lektury, w których występują owe postacie to najczęściej
straszne horrory (przynajmniej w moim odczuciu!). Czytałam jednak parę książek
z gatunku fantastycznych i mogę z czystym sercem stwierdzić, że „Hobbit” i „Miasteczko Salem” – mimo moich
awersji – są jednymi z lepszych książek, jakiekolwiek w życiu czytałam. Poza
tym rzadko czytuję biografie.
4.Czy masz jakiś sekret, którego nie zdradziłaś/eś
nikomu? (Może masz ochotę go teraz
wyznać? ;))
Myślę, że każdy ma sekrety. Większe, mniejsze, ale ma.
To dobrze, bo w relacjach międzyludzkich takie małe tajemnice dodają pikanterii,
sprawiają, że chce się obcować z danym człowiekiem, chce się go dalej poznawać…
Ja Wam nic nie zdradzę, sami mnie z
czasem lepiej poznacie :)
5.Co przyczynia się do tego, że wracacie do raz
odwiedzonych blogów? Co musi mieć blog w sobie, że go śledzicie i komentujecie
wpisy?
Blog musi zawierać treści, z którymi się poniekąd zgadzam.
Najlepiej – jeśli mowa o blogach książkowych – gdy zainteresowania danego blogera
pokrywają się z moimi. Wtedy mogę mieć nadzieję, że przeczytam o książce, po którą
chętnie sama bym sięgnęła, którą będę mogła wpisać na swoją listę książkowych chciejstw, że dowiem się o jakimś ciekawym autorze, wydarzeniu itp. Poza tym blog
musi być czytelny, a wypowiedzi danego blogera nie powinny nikogo obrażać.
Cenię także konwersację na blogach, swobodną wymianę myśli.
6.Jakie jest Twoje największe marzenie?
Żyć długo i szczęśliwe wśród ukochanych ludzi i
mnóstwa książek. Nic więc niesamowitego, ale i te proste marzenia wymagają wiele pracy i zaangażowania, by zostały w pełni zrealizowane.
7.Co byś zrobił/a gdyby przez przypadek trafił w Twoje
ręce kupon lotto, a na nim znajdowałaby się ta jedyna szczęśliwa, zwycięska
szóstka ?
Oczywiście, poszłabym na policję i zgłosiła fakt
znalezienia takiego kuponu…
Nie no, chyba jednak żartuję (jej, czy jestem aż taką egoistką?). Przede wszystkim kupiłabym wszystkie książki ze swojej ogromnie długiej listy, skończyłabym studia za granicą i wybrałabym się na jakieś egzotyczne wakacje. Tyle dla mnie. Za resztę, a myślę, że zostałoby sporo, spełniłabym marzenia swojego chłopka, rodziców oraz nieco dalszej rodziny. (uff, jednak nie jestem egoistyczną zołzą).
Nie no, chyba jednak żartuję (jej, czy jestem aż taką egoistką?). Przede wszystkim kupiłabym wszystkie książki ze swojej ogromnie długiej listy, skończyłabym studia za granicą i wybrałabym się na jakieś egzotyczne wakacje. Tyle dla mnie. Za resztę, a myślę, że zostałoby sporo, spełniłabym marzenia swojego chłopka, rodziców oraz nieco dalszej rodziny. (uff, jednak nie jestem egoistyczną zołzą).
8.Jak zapach kojarzy Ci się z dzieciństwem?
Dzieciństwo nierozerwalnie kojarzy mi się z zapachem siana,
bzu, malin oraz pieczonych w ognisku zmieników.
9.Co robisz, gdy idąc ulicą przygląda Ci się
przystojny mężczyzna / piękna kobieta, a Ty zauważasz w witrynie sklepowej, że
masz "wąsik" z wypitego rano cappuccino?
Jak to co? Oblizuję się – uwielbiam piankę z cappuccino!
Mniam.
10.Ile najdłużej byłabyś/byłbyś w stanie wytrzymać bez
swojej pasji?
Do tygodnia. Ale muszę być naprawdę zapracowana,
zmęczona, chora lub zdenerwowana (czasami jakaś "wybitna" szmira tak mnie
zirytuje, że przez kilka dni nie jestem w stanie sięgnąć po żadną inną książkę).
11. Dlaczego odwiedzasz mojego bloga?
Bo lubię. Tak po prostu… Czuję, że większość z
recenzowanych przez Ciebie książek, spodobałaby się i mnie. To daje mi takie
poczucie swoistej więzi.
Tym razem również nie nominuję nikogo, ale każdego
chętnego zapraszam do zabawy. Myślę, że kwiatusia nie obrazi się, jeśli
odpowiecie na jej pytania.
Pozdrawiam wszystkich :)
Ja zaś jestem zagorzałą fantastyczką :) wszystko co fantastyczne nie jest mi obce :) zapachy dzieciństwa mamy podobne... chyba ten nasz wiek tak ma, że zamiast zapach nowego komputera albo, nowych ciuchów bardziej znajome nam są lasy, pola łąki góry i doliny :D (wiekowe szoguny, krzako chodziarze :D )
OdpowiedzUsuńI chwała nam za to! Moje najwspanialsze wspomnienia z dzieciństwa to nie zakup nowego iphone czy tabletu, ale wygłupy z rówieśnikami, spacery, gry na świeżym powietrzu, łażenie po drzewach. I bardzo, bardzo się z tego cieszę.
Usuń"wybitna" szmira .... musiała Ci nieźle któraś zajść za skórę :)
OdpowiedzUsuńI takie "cosiki" udające książki się trafiają. Niestety.
UsuńTeż miałam pytania od kwiatusi :) Twoje odpowiedzi niezwykle ciekawe. Ja bez swojej pasji nie dałabym rady wytrzymać nawet dnia. Wiem, bo próbowałam. Gdy minęło połowa dnia, ja chodziłam zła, sfrustrowana i wściekła niczym nałogowy palacz, któremu odebrano papierosa ;))
OdpowiedzUsuńWiem, czytałam :)
UsuńEch, dobrze jednak że książkowy nałóg nie jest tak groźny jak nikotynowy :D Ja jednak czasami potrzebuje takich dłuższych przerw, ale później nadrabiam to czytając 5-6 książek tygodniowo.
Dziękuję, że odpowiedziałaś na moje pytania. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje odpowiedzi. Też zaprosiłabym Sherlocka Holmsa. Podobnie jak Ty nie przepadam za fantastyką, a "Masteczko Salem" zrobiło na mnie duże wrażenie. Mam ochotę wrócić kiedyś do tej książki, czytałam ją dawno temu.
Podoba mi się odpowiedź na pytanie 9. ;)
Oczywiście zapraszam do zabawy wszystkich zainteresowanych, z przyjemnością przeczytam Wasze odpowiedzi. :)
To ja raz jeszcze dziękuję Ci za wyróżnienie :)
UsuńCieszę się również, że troszkę nas łączy!
bardzo wyczerpujące odpowiedzi :) też się staram wyczerpująco, ale nie zawsze mi się to udaje. w ciągu ostatnich dni dostałam 8 nominacji, przydałoby się rozciągnąć dobę ;) zauważyłam już wcześniej, że nie lubisz fantastyki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Starłam się jak najdokładniej odpowiedzieć na każde z pytań.
UsuńNo tak, z fantastyką mi nie po drodze, ale staram się znaleźć odpowiednią ścieżkę do niej prowadzącą. Nawet kupiłam sobie ostatnio książkę z tego gatunku! OOO!
Gratuluję tylu nominacji!
Masz piękne marzenie, oby Ci się spełniło!
OdpowiedzUsuńNie dziękuję, bo nie chcę zapeszyć :)
UsuńO rany, SH przy jednym stole? Przemyślałaś to dobrze? ;d Jak tak, to proszę - zaproś i mnie! ;d
OdpowiedzUsuńJeśli tylko -jakimś cudem - trafiłby do mojego domu, na pewno o Tobie nie zapomnę :D
Usuń