Rozdawajka, czyli przygarnij książkę… #2

Jak obiecywałam,  tak  robię - oto kolejna rozdawajka. Miał być konkurs z kreatywnym pytaniem, ale jako że za miesiąc będę na blogu świętować swoją pierwszą rocznicę, a wakacje dopiero co się rozpoczęły i każdy pragnie wypocząć, postanowiłam, że jeszcze  teraz nie będę Was zamęczać i zorganizuję kolejną akcję typu: przygarnij książkę. 

Tym razem do zgarnięcia jest powieść Danielle Steel „Po kres czasu”.

Czy wierzysz, że jeśli dwie osoby się kochają, to zawsze i wszędzie się odnajdą?
Czy wierzysz, że naprawdę kochamy tylko raz?    

Jenny od pierwszego spotkania z Billem czuła, że z tym mężczyzną spędzi resztę życia. I kiedy po kilku latach małżeństwa stanęła wobec trudnego wyboru między karierą a rodziną, nie wahała się ani przez chwilę. Jej decyzja jednak nie pozostała bez konsekwencji.

Czterdzieści lat później w ręce Roberta wpada książka napisana przez tajemniczą Lillibet. Mężczyzna zakochuje się w powieści… a także w dziewczynie, której nigdy nawet nie widział. Kiedy się spotkają, prawda o jej pochodzeniu wprawi Roberta w zdumienie.

Dwie pary, cztery dekady i łącząca je tajemnica.

Oto, krótki regulamin rozdawajki:

1. Wszystkie książki wystawiane w rozdawajkach pochodzą z mojej biblioteczki i nie mogą być zamienione na równowartość pieniężną. (Ta była czytana przeze mnie tylko raz, więc jej stan oceniam na idealny).

2. By wygrać książkę, należy posiadać adres korespondencyjny w Polsce i pod tym postem zamieścić swój nick/imię oraz adres e-mail.

3. Rozdawajka trwa od 01.07. do 20.07. 2014 r. do północy. Zgłoszenia wysłane po tym czasie nie będą brane pod uwagę.

4. Wyłonienie zwycięzcy odbędzie się drogą losowania, a ogłoszenie wyników nastąpi w ciągu trzech dni od zakończenia konkursu.

5. Zwycięzca od otrzymanie e-maila z wiadomością o wygranej ma trzy dni na przesłanie swoich danych do wysyłki. W innym razie wybiorę następnego szczęśliwca. 

Byłabym bardzo wdzięczna, jeśli moglibyście jakoś udostępnić informację o mojej rozdawajce (np. zamieszczając powyższy banek u siebie na blogu). Nie jest to jednak wymogiem koniecznym. 

Zabawa jest prosta. Mam więc nadzieję, że znajdzie się paru chętnych, żeby wziąć w niej udział. Liczę na Was! Trzymajcie się ciepło i do kolejnego napisania :)