Wyniki rocznicowego konkursu

Witajcie!  Nadszedł wreszcie moment ogłoszenia wyników mojego rocznicowego konkursu. Cieszy mnie bardzo, że znaleźli się chętni, którzy wzięli w nim udział. Zgłosiło się bowiem 23 osoby, co jest liczbą całkiem satysfakcjonującą, zważywszy na to, że konkurs do prostych nie należał i wymagał nieco zaangażowania i poświęcenia czasu. Dziękuję Wam więc za Wasze pomysły – przyznam, że naprawdę trudno było mi wybrać tę jedną osobę, która zgarnie nagrodę. Po kilkukrotnych czytaniach i analizie wszystkich pomysłów, podjęłam decyzję, że trafi on do: Ann.♥ za – moim zdaniem – niezwykle chwytliwe, rzeczowe, ale i pomysłowe hasło: Gdy w książkowym świecie wieje nudą, wejdź na Nieidentyczne Półki i odkryj nowe cudo!
Gratuluję Ci serdecznie i już ślę do Ciebie e-maila :)

A wszystkich, którym nie udało się wygrać, zapraszam już teraz na mój następny konkurs, który ogłoszę niebawem. Będzie on miał nieco inną formułę, która – myślę, że - Wam się spodoba. Dziękuję również za przemiłe życzenia. Czytając je, utwierdziłam się w przekonaniu, że blogowanie jest tym, co naprawdę lubię robić i co daje mi niezwykłą satysfakcję. Choć – jak sądzę – zauważaliście, że w tym tygodniu nie jestem obecna w blogowym świecie. Wierzcie mi, mam niezwykle dużo pracy. Ciężko wyrobić mi się w ciągu doby. Wydaję mi się, że ma ona za mało godzin... Ale powoli wszystko układam i porządkuję, więc liczę na to, że przyszły tydzień będzie spokojniejszy. Zaległości na Waszych blogach – oczywiście - nadrobię w weekend! Oj, będę miała, co czytać, nie ma co! 

Tymczasem, muszę już uciekać! Raz jeszcze dziękuję wszystkim za zgłoszenia, gratuluję zwyciężczyni i życzę Wam spokojnego wieczoru. 

Pozdrawiam
Do kolejnego napisania (spodziewajcie się go w sobotę)    
nieidentyczna