5 grudnia 2014

Kilka słów wyjaśnienia i wyniki konkursu!

Witajcie, kochani!
Nie było mnie tu, w blogosferze, ponad miesiąc. Nie wiem nawet, kiedy to zleciało i z tego powodu trochę mi wstyd… Cóż, muszę się Wam przyznać, że z weną było u mnie krucho. Codzienne obowiązki i małe problemy, które z dnia na dzień rosły, tak bardzo mnie pochłaniały, że wieczorem jedyne o czym marzyłam to sen – choć i na to mogłam sobie pozwolić dopiero w niedzielę. Wyszło jak wyszło, teraz jednak stwierdzam, że mimo wszystko brakowało mi blogowania, przeglądania Waszych postów, pisania recenzji i komentowania. Dlatego wracam – nowymi siłami, z nowymi pomysłami i z nową energią! Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło i przymkniecie oko na moją nieobecności! 
Już jutro zapraszam Was na recenzję  - może niepasującego do jutrzejszego święta – ale wartego uwagi, niezwykłe wzruszającego filmu :)

Tymczasem, przejdę do wyników listopadowego konkursu, w którym do wygrania była książka Alessandra D’Avenii pt. „Biała jak mleko, czerwona jak krew”. Dziękuję za liczne zgłoszenia i ciekawe rozwinięcia zdania „Czytanie książek jest jak….” Wybór był trudny, ale w końcu zdecydowałam, ze nagroda trafi do Gracenty za tę oto odpowiedź:

Czytanie książek jest jak… ciasto – chciałoby się je całe zjeść, ale wiesz, że musisz też zostawić coś na później :D
 
Jestem ogromnym łasuchem, więc tym porównaniem trafiłaś w moje gusta :) Gratuluję serdecznie!

Dziękuję raz jeszcze wszystkim za udział w zabawie. Zapraszam na kolejną, ale już w nowym roku! Na dziś to tyle. Lecę szykować ciasteczka na przyjazd Mikołaja :D
Spokojnego wieczoru i samych wspaniałości jutro pod poduszką, w butach czy w skarpetach :)

Pozdrawiam
nieidentyczna

22 komentarze:

  1. Gratuluję! :D
    Ależ ta odpowiedź była pyszna <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedź świetna, a co najważniejsze - trafna! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję! Smakowita odpowiedź!
    I zapraszam do mnie na Opętany konkurs:
    http://atramentowomi.blogspot.com/2014/11/opetany-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam ten ból blogowego znikania, sama ostatnio zaniedbałam swój kąt.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama też ostatnio mam problem z obecnością na blogu...
    Brakuje czasu.A szkoda.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło, że wracasz i czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj ponownie. Brakowało mi Ciebie w blogowym świecie. Co chwila zaglądałam na Twój blog, a tu cisza... Mam jednak nadzieję, ze teraz znów będziesz aktywnie działać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje! Zjadłabym ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję Gracencie i witam Cię ponownie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję i czekam na jutrzejszą recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję, oczekuję powrotu z pełnego zdarzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dobra odpowiedź! Gratuluję zwycięzcy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak trochę pusto było bez Twoich recenzji. Oczekuję poprawy :)
    No i oczywiście gratuluję zwyciężczyni.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze, że wracasz, ja też rzadziej bywam, ale bez blogowania to nie to samo, prawie jak bez czytania... :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobrze, że już jesteś :) Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale świetna wypowiedź! Książka jest jak ciasto... ha, i jak się tu nie zgodzić? :) A nieobecności Nieidentycznej wybaczamy, z nadzieją, że Nieidentyczna będzie bardziej Nieidentyczna a nie Nieobecna:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję! Swoją drogą zamierzam dzisiaj coś upiec... trzeba w końcu uczcić wygraną i Mikołajki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Po cichu się zastanawiałam, co się dzieję z naszą Nieidentyczną:) Cieszę się, że wróciłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję :)
    Fajnie, że wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj :))))) I nie znikaj już na tak długo. Brakowało mi Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...