13 marca 2014

LBA #2


Do zabawy nominowali mnie bloggerzy z Czworgiem oczu -  za co im serdecznie dziękuję. Nie przedłużając, oto moje odpowiedzi:

1.Gdybyś miał/a nieograniczony dostęp do literackiego (pół?)światka, z którym pisarzem chciał/a/byś złapać bliższy kontakt?
Na pewno z Agathą Christie – fascynuje mnie jej wiedza oraz zdolność snucia misternych intryg. Może też z Gombrowiczem, którego podziwiam za silny indywidualizm i specyficzne poczucie humoru :)

2. Ile książek liczy Twoja biblioteczka i jak przechowujesz swoje zbiory?
Nie wiem – naprawdę. Może to i wstyd, dla kogoś, kto – tak jak – ja deklaruje miłość do książek, ale nigdy nie liczyłam. Książek mam na tyle dużo, że półki w mojej starej szafce dosłownie się pokrzywiły, przez co mój tata był niejako zmuszony do zrobienia mi nowego regału. Ten jest wspaniały i prawie 3 razy większy. Układam w nim książki wg gatunków, od najmniejszej do największej. Jednak ten regał, to nie wszystko. Obok biurka mam jeszcze półki, na których trzymam swoje książkowe pomoce do nauki. 

3. Czy podczas czytania jakiejś książki pomyślałeś/aś "zrobił/a/bym to lepiej!"? Jeśli tak, podaj jej tytuł i powód. 
Było parę książek, które nie trafiły do mnie, ba, zirytowały mnie, a nawet w jednym przypadku chwilowo zniechęciły do czytania. Jednak nigdy nie myślałam, że ja lepiej bym coś poprowadziła. To nie moja historia. Nie mój pomysł.

4. Przygody jakiej postaci literackiej chciał/a/byś przeżyć?
 Oj, jest wiele takich postać. Będąc dzieckiem, marzyłam by być przyjacielem Kubusia Puchatka (uwielbiałam go).     Teraz, chciałabym się zabawić w Sherlocka Holmesa, którego podziwiam za wiedzę, błyskotliwość, spryt i niesamowitą  pamięć.

5. Jaka jest Twoja recepta na udany wieczór?
Zrobić wszystko w ciągu dnia, a wieczorem pozwolić sobie na relaks. Gorąca kąpiel, pyszna kawa, jakieś ciacho (co z tego, że to już wieczór?!), może być książka lub dobra muzyka. Wszystko zależy od nastroju.

6. Co najbardziej przyciąga Cię do sięgnięcia po dany tytuł? Okładka, blurb czy może coś całkiem innego?
Okłada robi swoje. Lubię dobre książki w ciekawych  i  ładnych okładkach. Czasami więc skuszę się na jakąś, znając jedynie jej okładkę. Jednak najczęściej sugeruję się opiniami – nie lubię kupować kota w worku.

7. Jakie są Twoje "idealne warunki do czytania"?
Cisza, spokój, najlepiej wieczór lub noc.

8. O jakiej książce marzysz, choć póki co nie możesz jej mieć?
Nie marzę o jednej książce, ale o wszystkich pozycjach Erica – Emmanuela Schmitta. Mam w domu dopiero 8 jego powieści, liczę na to, że kiedyś uda mi się uzbierać wszystkie.
Poza tym, chciałabym również zdobyć „Submarino” Bengtssona. Kupuję je już ponad półtora roku, i ciągle coś mi wypada :)

9. Co najbardziej Cię denerwuje, a co sprawia Ci najwięcej radości?
Jestem bardzo niecierpliwa osobą, więc denerwuję mnie opieszałość innych, czekanie na coś. Nie lubię także infantylizmu i cwaniactwa. Najwięcej radości sprawiają mi moje małe sukcesy, które często udowadniają mi, na co mnie stać. Każda chwila spędzona z bliskim, wypad do kina, teatru lub na zwykły spacer, nowa książka, dobre jedzonko to wszystko również zaliczamdo największych radości :)

10. Co, poza czytaniem, lubisz robić w wolnym czasie?
Gadać, jeździć na rowerze (tylko nie samej), spacerować (również nie samotnie), oglądać filmy, słuchać muzyki, ale też sprzątać  :)

11. Jakie są Twoje trzy dominujące cechy?
Upór, ambicja, pracowitość.

To by było na tyle. Nikogo nie nominuję, ale jeśli ktoś chce się przyłączyć – zapraszam.


Życzę wszystkim miłego wieczoru :)

29 komentarzy:

  1. Ciekawe pytania, ale również bardzo ciekawe odpowiedzi :)
    Spotkanie z Chrisite-ooo tak! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe odpowiedzi :)
    Również uwielbiam jeździć na rowerze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy więc coś więcej wspólnego niż zamiłowanie do lektur :)

      Usuń
  3. Widzę, że mamy podobne zainteresowania. Ja także oprócz czytania, uwielbiam jeździć na rowerze, spacerować lub oglądać filmy. Tylko sprzątać nie lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie sprzątanie daje nawet satysfakcję, zwłaszcza wtedy, gdy oglądam ukończone dzieło :) Poza tym odstresowuje.

      Usuń
  4. Lubisz sprzątać, wow :D To rzadkość :) Ja nie bardzo, ale lubię mieć porządek, więc sprzątam tak czy inaczej, dla spokoju ducha ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A lubię, szczególnie kiedy mam gorszy dzień, bo wykonywanie, ba, powtarzanie tych czynności co zwykle, przy jednoczesnym staraniu się by być dokładnym i starannym, oddala ode mnie czarne myśli :) Poza tym - podobnie jak Ty - lubię mieć porządek.

      Usuń
  5. Jej, identyfikuję się w 100% z uwielbieniem dla sprzątania i przyjaźnią z Kubusiem Puchatkiem (choć, gdybym mogła wybrać, wolałabym Kłapouchego za towarzysza. ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, jak fajnie, że ktoś w małej części jest do mnie podobny :)
      A to czemu Kłapouchego? Przyznaje, że w dzieciństwie to go się czasami bałam.

      Usuń
  6. Niedługo też dodam post z odpowiedziami na te pytania, ale już dawno je napisałam.
    Podobnie jak ja chcialabym spotkać Christie - bardzo mnie to cieszy :)
    Wtedy mogłybyśmy się spotkać w trójkę i poplotkować o Herkulesie Poirot :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno przeczytam :)
      To by było coś - my trzy, kawa, ciacha i ploteczki :D

      Usuń
  7. Planuję zliczyć swoje zbiory, ale ciągle brak mi na to czasu. Chciałabym, tak przynajmniej mniej więcej, wiedzieć ile tego mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli przyjęłoby się, że co miesiąc dochodzi ci tyle ksiązek, ile ostatnio pokazałaś u siebie na blogu, to masz naprawdę imponująca biblioteczkę :) W wolnej chwili zawsze, można policzyć.

      Usuń
  8. Podoba mi się Twoja recepta na udany wieczór. Popieram.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby proste, ba, nawet banalne, ale jakie skuteczne!

      Usuń
  9. Ja też lubie czytać wieczorem lub w nocy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam ten czas na czytanie - cisza, spokój, wszyscy śpią, ja owinięta w koc lub już w łóżku, mogę czytać tak długo jak chcę i w jakie pozycji chcę :)

      Usuń
  10. Tak, też kocham rower i też nie lubię jeździć na nim sama :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest jeden z najlepszych "wynalazków towarzyskich" :)

      Usuń
  11. super! ja także uwielbiam czytać nocą;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje.
      Bo noc to pora najlepsza na czytanie, wtedy - przyjemniej wg mnie - wyobraźnia działa jeszcze lepiej i sprawniej, nic nie rozprasza, a lektura staje się prawdziwą przyjemnością.

      Usuń
  12. Gratuluję nominacji! Wieczór i zima, ciepły grzejnik, kocyk i książka! ♥

    shelf-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też lubię czytać wieczorami i w nocy ;)
    I mam taką samą receptę na udany wieczór ;)

    Gratuluję nominacji! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo. To jesteśmy troszkę do siebie podobne.
      Dziękuję :)

      Usuń
  14. Podziwiam za te cechy - z pracowitość szczególnie, bo tego mi chyba najbardziej brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miło było Cię bliżej poznać :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...